Sposób na horror

Co się stanie, gdy grupa znajomych wybierze się na wycieczkę po najsłynniejszych nawiedzonych domach i postanowi zwiedzać je na własną rękę? Jeśli obejrzeliście w swoim życiu trochę filmów grozy to na pewno domyślicie się jak ta historia potoczy się dalej. I nie jesteście w błędzie. Będzie to ich największy błąd w życiu. 

Sposób na horror

Pokój Murder House od Continuum powstał na fali popularności serialu American Horror Story. Antologia Ryana Murphy’ego jest światowym fenomenem telewizyjnym i zyskała spore grono wielbicieli. Każdy sezon opowiada jedną, zamkniętą historię, całość spaja klamra zabiegów znanych z kultowych horrorów podana w nowy sposób. Wydaje się to być idealnym pomysłem na przeniesienie realiów serialu i zaadaptowanie ich w zamkniętym pokoju. Czy twórcom Murder House udało się oddać ducha serii? Jak najbardziej tak. 

Mistrowie grozy

Już sama okolica budynku gdzie znajduje się słynny Dom Morderstw może przyprawić o dreszcze, szczególnie po zmroku. Dalej jest już tylko lepiej. Autorzy wykonali kawał dobrej roboty tworząc scenografię żywcem wyjętą z opuszczonego starego domostwa. Na każdym kroku da się odczuć charakterystyczny dla starych piwnic zapach i klimat odizolowania od świata. Tylko właśnie, czy aby na pewno jesteśmy tam sami? Twórcy biorą garściami z najlepszych filmów grozy i wychodzą z założenia, że najstraszniejsze jest to co sami sobie dopowiemy. Karty odsłaniają stopniowo, co wzbudza w nas szczerą chęć poznania historii posiadłości, po drodze rozwiązując nietuzinkowe zagadki często korzystając z zabiegów wcześniej w ogóle niespotykanych. Gdy już myślicie, że wiecie co zaraz się wydarzy, Twórcy po raz kolejny zaskakują i wasze przypuszczenia spalają na panewce. Ta nieoczywista wycieczka prowadzi do jeszcze bardziej szokującego finału, którego nie sposób przewidzieć. 

Bardziej bojaźliwi mogą przeżyć niezły koszmar jaki fundują autorzy Murder House, ale nawet Ci, którzy horrory oglądają spokojnie przeżuwając popcorn, mogą poczuć przeszywający dreszcz na plecach gdy przekroczycie progi opustoszałego domostwa rodem z koszmaru.